Zofia Hajduk z domu Poliwoda, 1946 r.

Epoka: Okres pruski i niemiecki, Czasy współczesne

Zofia Hajduk – kobieta, która zwyciężyła strach

Z cyklu:

Nieugięte w marzeniach o polskim Śląsku

Urodziła się 16 maja 1920 r. w Wójtowej Wsi jako najmłodsze dziecko Franciszka i Franciszki Poliwodów, którzy wychowywali swoje dzieci w duchu polskim. Cała rodzina Poliwodów była zaangażowana w działalność związków polskich na terenie Opola i pobliskich wiosek. Franciszek Poliwoda zapraszał polskich działaczy na spotkania w swoim domu. Odbywały się tu m.in. zbiórki harcerzy, w których brały udział także Zofia i Bronisława.

Franciszek Poliwoda oraz jego synowie, Józef i Wojciech, uczestniczyli w postaniach śląskich. W roku 1922 rodzice i bracia Zofii wstąpili do Związku Polaków w Niemczech. Dzięki ich zaangażowaniu w Wójtowej Wsi powstała polska szkoła, do której od 1926 r. uczęszczała Zofia. Najmłodsza z rodziny Poliwoda podjęła następnie naukę w „zagranicznym” gimnazjum w Tarnowskich Górach (położone wówczas w polskiej części Śląska). Naukę kontynuowała w niemieckiej szkole handlowej w Opolu.

Zofia Poliwoda była mocno zaangażowana w prace społeczne: będąc jedną z najmłodszych działaczek Związku Harcerstwa Polskiego w Niemczech, prowadziła sekretariat Związku Polskiej Młodzieży Katolickiej na Śląsku Opolskim, rozpowszechniała polską prasę, jak np. „Nowiny Codzienne” i „Katolika”, śpiewała w chórach „Lutnia” i „Halka”. Przy tym znajdowała jeszcze czas na działalność w Teatrzyku Alojzego Smolki.

W reportażu Lalki pana Alka wspominała, że w 1937 r. w Domu Polskim czuć było nieprzyjemną woń – a to Smolka z gazet i specjalnego kleju (z wody i mąki żytniej) sklejał główki lalek. Na dociekania Zofii odpowiedział: „Nie kręć nosem, tylko chodź pomóc”. Wraz z Anną Gadzińską opowiadały w reportażu, jak starały się przechytrzyć śledzących ich funkcjonariuszy niemieckich, aby nie przerywali przedstawień dla najmłodszych. Zespół Smolki występował wówczas najczęściej w prywatnych domach, np. u Franciszka Buhla w Grudzicach, Franciszka Poliwody w Wójtowej Wsi (domu rodzinnym Zofii), u Karola Bieniusy w Dobrzeniu, czy u Augustynów w Grabinie. Trzeba było wówczas spakować dekoracje i przewieźć 10-osobową ekipę. Zespół Smolki miał do dyspozycji tylko jeden samochodu (czteroosobowy), w którym udało się nieraz pomieścić osiem osób – wtedy jeden drugiemu siadał na kolanach.

W roku 1938 Zofia uczestniczyła w I Kongresie Polaków w Niemczech, który odbył się w Berlinie – miała wtedy 17 lat. To wydarzenie dodało jej siły, aby przetrwać trudne czasy. 11 września 1939 r. Zofia została aresztowana przez gestapo i osadzona w więzieniu w Opolu, skąd przewieziono ją do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück. Jej mama Franciszka co tydzień chodziła do siedziby gestapo, mieszczącej się w dzisiejszym budynku Zespołu Szkół Ekonomicznych w Opolu przy ul. Kościuszki, aby prosić o uwolnienie niepełnoletniej jeszcze wówczas Zofii. Z obozu zwolniono ją w kwietniu 1940 r.

Po powrocie do Opola zaangażowała się w działalność konspiracyjną, za co została ponownie aresztowana 8 lipca 1943 r. i osadzona w więzieniu w Lublińcu. Stamtąd  28 lutego 1944 r. przewieziono ją do obozu w Auschwitz-Birkenau. Po ewakuacji obozu  ponownie dotarła do Ravensbrück, gdzie spotkała siostrę Bronisławę, z którą wróciła do domu.

Po zakończeniu II wojny światowej poślubiła Ryszarda Hajduka, kontynuowała działalność społeczną i przez blisko 20 lat współpracowała z Rozgłośnią Polskiego Radia w Katowicach i Opolu. Zmarła 17 lipca 2002 r. Została pochowana na cmentarzu komunalnym w Opolu.